Versatile Blogger Award

Czy wspominałam już jak bardzo lubię wstawać rano gdy czekają na mnie miłe wiadomości? Jeśli nie to już to nadrabiam, bo przyczyną mojego dobrego humoru jest nominacja do  Verstatile Blogger Award, którą otrzymałam od Ostrej na słodko za co dziękuję jej całego serca!

A oto zasady całej zabawy:

• nominować 15 blogów, które twoim zdaniem na to zasługują
• poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów
• ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie
• podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu
• pokazać nagrodę The Versatile Blogger Award u siebie na blogu

Zacznę przede wszystkim od nominacji, bo są osoby, które moim zdaniem bez wątpienia na te nominacje zasługują, a są to (oczywiście kolejność przypadkowa):

1. Ostra na słodko
2. Fun&Taste
3. Facet na talerzu
4. Kaczodajnia
5. Kuchenny bałagan
6. Bake&Taste
7. Dzikowiec od kuchni
8. Filozofia smaku
9. Capacity
10. W pewnej kuchni na Wyspach
11. Madame Edith
12. Ale babka i robi to co lubi
13. Dusiowa kuchnia
14. Veggieola
15. Relish it

A teraz czas na kilka słów o mnie:

1. Kiedyś byłam uzależniona od kawy. Piłam po 17 filiżanek dziennie.
2. Jak byłam młodsza chciałam pracować w policji kryminalnej.
3. Cieszę się jak małe dziecko kiedy dostaję pocztą nowy katalog Ikea.
4. Marzę o robocie kuchennym KitchenAid.
5. Mimo, że to ukrywam jestem niepoprawną romantyczką.
6. Marzę o długiej podroży do swoich ulubionych zakątków świata.
7. Chciałabym w końcu nauczyć się francuskiego.

Cudowne ciasto jogurtowe z likierem Baileys w kremowej lukrowej polewie

Ciasto jogurtowe może być cudowne. Naprawdę. Szczególnie gdy podczas mieszania wpadnie do głowy myśl o dodaniu likieru Baileys. Aby jednak nie było dość tych słodkości to postanowiłam ciasto otoczyć kremowym cytrynowym lukrem i w tym momencie można byłoby śmiało rzec, że jestem w siódmym niebie.

składniki: 100g miękkiego masła, 1 szkl. cukru, 2 jaja, 150g jogurtu naturalnego, 1 łyżeczka proszku do pieczenia,  1 łyżeczka sody oczyszczonej, 1 i 1/2 szkl. mąki, 6 łyżek likieru Baileys
lukier: około 2 szkl. cukru pudru, 4-5 łyżek śmietany kremówki, sok z 1/2 cytryny

wykonanie: Masło ucieramy z cukrem. Dodajemy jajka i dalej ucieramy. Wlewamy jogurt, dodajemy proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną i mieszamy. Dodajemy mąkę i ucieramy całość na gładką masę. Pod koniec dodajemy likier i mieszamy. Piekarnik nastawiamy na 180 stopni. Małą keksówkę lub małą tortownicę wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy ciasto. Przykrywamy folią i pieczemy 30 minut. Następnie zdejmujemy folię i pieczemy ciasto przez 20 minut. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Cukier puder ucieramy z kremówką i sokiem z cytryn na lukier. Smarujemy nim ostudzone ciasto. Uwaga, będzie słodko!

Rolada z kurczaka

Nawiązując do poprzedniego wpisu, czyli do rozbierania kurczaka chciałabym przedstawić przepis na szybką roladę z kurczaka. Jest to przepis wymagający niewielu składników, a jednocześnie może się okazać idealnym daniem głównym jak również, po ostudzeniu, smacznym dodatkiem do kanapki.

składniki: 1 kurczak (około 1kg), sól, pieprz, 1 wyciśnięty ząbek czosnku lub czosnek granulowany, przyprawa do kurczaka, olej
sznurek do wiązania mięsa

wykonanie: Rozebrane mięso z kurczaka dokładnie nacieramy solą, pieprzem, czosnkiem, przyprawą do kurczaka zmieszanymi z niewielką ilością oleju. Następnie zawijamy mięso od lewej do prawej strony i dobrze ściskając sznurek, wiążemy mięso w roladę. Wierzch również nacieramy przyprawami.
Piekarnik nagrzewamy do 150-160 stopni. Blaszkę lub naczynie żaroodporne wykładamy folią aluminiową i przekładamy roladę. Wierzch nakrywamy folią  i wstawiamy do piekarnika na 1 godzinę. Po tym czasie mięso odkrywamy i pieczemy dodatkowo przez 15-20 minut.
Ja swoją roladę w całości przeznaczam na kanapki, w związku z tym po upieczeniu roladę należy ostudzić i najlepiej zostawić w lodówce przez noc aby mięso się dobrze ścisnęło.

Zdejmowanie kapoty z kurczaka, czyli jak naszykować mięso na roladę

Jestem bardziej niż pewna, że wiele osób ma problem z wyjęciem kości z kurczaka bez większego uszczerbku na częściach mięsnych. Z tego też powodu wiele osób nawet nie bierze się za robienie rolady z całego kurczaka, bojąc się, że im się nie uda. W związku z tym w dzisiejszym poście w sposób krótki i opisowy przedstawię Wam jak zdjąć "kurtkę" z kurczaka ze zdjęciem końcowym, bo niestety w trakcie pracy brakowało dodatkowych rąk do robienia zdjęć.

Potrzebne do rozebrania kurczaka: 1 kurczak, ostry nóż z zaostrzonym czubkiem

1. Kładziemy kurczaka piersiami do dołu na desce. Naszym oczom ukaże się wtedy grzbiet kurczaka, który wzdłuż od szyi do kuperka nacinamy nożem.
2. Za pomocą noża skórę wraz z mięsem zaczynamy delikatnie odcinać trzymając ostrze noża jak najbliżej kości kadłubka, wręcz ścinając je po kościach. Robimy tak zarówno z lewej  jak i prawej strony aż dojedziemy do kości skrzydełek i ścięgien oraz do kości podudzia.
3. Czubkiem noża obcinamy kości ze ścięgien i ostrzem noża zsuwamy mięso wzdłuż kości. Podobnie robimy kiedy znowu natkniemy się na ścięgna i kości.
4. W miejscu składania się skrzydła robimy nacięcie i odcinamy bardziej kościstą część skrzydełka.
5. W momencie kiedy uda nam się w końcu dojść aż do dolnej części kadłubka będziemy musieli zmierzyć się z kościami obojczyka, które też za pomocą noża usuwamy.
6. Po zdjęciu kadłubka i po wyjęciu kości lekko nacinamy piersi z kurczaka tak aby rozłożyć ich grubość na cieńsze części naszej "kapoty".
7. Efekt powinien być taki jak na zdjęciu poniżej:

A oto co pozostało po zdjęciu "kurtki" z kurczaka:

To tak abyście wiedzieli jaki powinien być efekt odcinania mięsa od kości :)

Jednak jak zwykle po wykonanej robocie następuje pytanie - a co z tymi kośćmi? Jeżeli macie dylemat moralny i nie chcecie ich wyrzucić to proponuję na kadłubku oraz na skrzydełkach ugotować zupę pomidorową. Przykładowy przepis na pomidorową znajdziecie tutaj. Oczywiście zamieniając szponderki z przepisu na nasze kości z kurczaka.

Nowe życie chałki

Mam nadzieję, że nie tylko mi jest szkoda kiedy coś smacznego może się zmarnować. Podobnie było w przypadku chałki, która nie była już pierwszej świeżości. Odświeżyć wcale nie było ją ciężko, bo wystarczyły jajka, cukier i odrobina mleka.

składniki: 3-4 kromki chałki, 2 jajka, 2 łyżki cukru, 4 łyżki mleka, masło do smażenia
dżem porzeczkowy

wykonanie: Jajka roztrzepujemy w misce z cukrem oraz z mlekiem. Na patelni rozgrzewamy masło. Chałkę moczymy dokładnie w masie jajecznej i podsmażamy chałkę z dwóch stron na rumiano. Po obsmażeniu można obtoczyć w cukrze pudrze. Podajemy z dżemem porzeczkowym.

Drożdżowe ślimaki z dżemem porzeczkowym

Nie wiem dlaczego niektórzy aż tak się boją pieczenia drożdżowych ciast. Oprócz około 20 minut ucierania ciasta nie ma w nim nic strasznego :-) Na weekend proponuję zatem drożdżowe ślimaki z dżemem porzeczkowym, w końcu nie ma jak niedzielny poranek rozpocząć drożdżowym z mlekiem!

składniki: około 3-4 szkl. mąki pszennej ( u mnie pszennej w którymś momencie zabrakło więc sięgnęłam po chlebową pszenną i wyszło mi 3 szkl. pszennej i reszta chlebowej), 250ml ciepłego mleka, 35g drożdży, 1/3 szkl. cukru, 160ml rozpuszczonego masła, szczypta soli, dżem porzeczkowy
gotowy lukier albo cukier puder i trochę wrzątku

wykonanie: Do dużej miski wsypujemy mąkę (około 3 i 1/2 szkl.) i mieszamy z solą. W małym garnuszku mieszamy drożdże z cukrem, podlewając ciepłym mlekiem aż do rozpuszczenia drożdży i cukru. Wymieszane drożdże z cukrem i mlekiem wlewamy do mąki, dodajemy również rozpuszczone masło i teraz podwijamy rękawy i ucieramy drożdżowe przez około 15-20 minut. Po tym czasie ciasto powinno zacząć  odchodzić od rąk. Tworzymy kulę i oprószamy mąką. Ciasto w misce przykrywamy ściereczką i odstawiamy na co najmniej godzinę do wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto ponownie wyrabiamy i pozostawiamy na jakiś czas jeszcze pod ściereczką. Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni. Dużą tortownicę bądź blaszkę smarujemy masłem i wykładamy dokładnie papierem do pieczenia. Ciasto przekładamy na stolnicę lub blat wysypane mąką, urywamy garścią kawałek i wykładamy nim dno blaszki. Pozostałe ciasto podsypujemy mąką i za pomocą rąk rozklepujemy na duży prostokąt. Tak przygotowane ciasto smarujemy dżemem, byle nie za grubo, bo ciężko będzie później zawinąć i dzielić. Ciasto zawijamy jak roladę i kroimy na mniejsze kawałki (u mnie wyszło 8 większych). Podzielone części ciasta od razu przekładamy to blaszki i ponownie przykrywamy ściereczką do wyrośnięcia (aż nagrzeje się piekarnik). Ciasto wstawiamy do piekarnika na około  30 minut. Przez ostatnie 10 minut zmniejszamy temperaturę pieczenia do 180 stopni. Kiedy ciasto lekko przestygnie smarujemy lukrem.
Własny lukier możemy zrobić mieszając cukier puder z niewielką ilością wrzątku.

Jajka faszerowane

Jajka faszerowane bez wątpienia mają u mnie pierwszeństwo wśród przystawek! Dzisiaj nietypowo ale właśnie faszerowane pieczarkami i szczypiorkiem stały się daniem głównym podczas mojej kolacji.

składniki: 5 jajek ugotowanych na twardo, 300g pieczarek, 1 czubata łyżka majonezu, sól, pieprz, vegeta, szczypiorek, 1 łyżka masła

wykonanie: Jajka kroimy na pół. Do miseczki przekładamy żółtka, a łódeczki z białek rozkładamy "na grzbiecie". Żółtka rozdrabniamy widelcem. Masło rozgrzewamy na patelni. Pieczarki kroimy na mniejsze części i podsmażamy na rozgrzanym maśle, doprawiając je vegetą oraz pieprzem. Studzimy. Pieczarki siekamy drobno za pomocą odpowiedniej końcówki blendera i dodajemy do rozdrobnionych żółtek. Siekamy szczypiorek i również dodajemy do żółtek. Całość mieszamy z majonezem i przyprawiamy solą oraz pieprzem.

Mini serniczki, czyli 200 wpisów za mną!

Wczoraj późnym wieczorem zdałam sobie sprawę, że... mój kolejny wpis na blogu będzie już nosił liczbę 200! Pomyślałam więc, że szkoda byłoby gdyby kolejny wpis nie okazał się być słodki. W końcu to taki mały jubileusz. A jeśli mały to i małe wyszły słodkości. Jeszcze przed snem rozprawiałam blenderem ciasta Digestive oraz ricottę aby stworzyć pyszne małe serniczki, takie w sam raz do porannej kawki.

składniki na 6 porcji: spód: 120g ciastek Digestive, 1 łyżka kakao, 1 łyżka cukru pudru, 1 łyżka miękkiego masła
250g sera ricotta, 2 jaja, 2 czubate łyżki cukru, kilka kropel ekstraktu waniliowego, 2 łyżki śmietany kremówki
czekolada mleczna do posmarowania - opcjonalnie

wykonanie: Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni. Za pomocą blendera rozdrabniamy i mieszamy wszystkie składniki na spód serniczków. Formę na muffiny wykładamy papilotkami i do każdej wkładamy część masy ciasteczkowej, lekko ugniatamy. W misce za pomocą blendera łączymy pozostałe składniki tj. ricottę, cukier, ekstrakt, śmietanę kremówkę oraz jaja. Jednolitą masę wykładamy na ciasteczkowy spód za pomocą łyżki aż do napełnienia papilotek. Formę wstawiamy do piekarnika i pieczemy serniczki przez około 25 minut. Następnie wystawiamy i studzimy na kratce, po czym wstawiamy do lodówki na kilka godzin.

Serniczki można posmarować rozpuszczoną czekoladą w kąpieli wodnej lub wykonać proste ozdoby z czekolady i nakryć nimi serniczki.

Sałatka Coleslaw

Jednym z moich ulubionych dodatków do obiadu jest sałatka Coleslaw. Z ciekawości sprawdziłam co Wikipedia ma do powiedzenia na temat mojej sałatki i okazało się, że:

Historia sałatki coleslaw sięga prawdopodobnie jeszcze kulinarnej sztuki starożytnych Rzymian, skąd została wcielona do wielu kultur kulinarnych Europy jak i świata. Sama nazwa surówki pochodzi z języka flamandzkiego od słowa koolsla, które jest skrótem koolsalade (surówka z kapusty)

żródło: Wikipedia

składniki: 1/2 małej główki białej kapusty, 1 średnia marchewka, sól, pieprz, śmietana, majonez, musztarda

wykonanie: Kapustę szatkujemy lub ścinamy cienko nożem. Marchewkę obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Kapustę i marchew przekładamy do dużej miski, lekko oprószamy solą i mieszamy aby całość nieco skruszała. W osobnej miseczce mieszamy śmietanę lub jogurt naturalny z majonezem, musztardą oraz przyprawami - ilość według własnego uznania. Sos jednak powinien być ostrzejszy aby kontrastował ze smakiem kapusty.

Cordon bleu

Choć doskonale zdaję sobie z tego sprawę, że Cordon bleu powinno się przyrządzać z cielęciny bądź drobiu to ja do przygotowania swojego Cordon bleu użyłam... schabu. W dodatku, biorąc pod uwagę, że mój schab nie był szczególnie urodziwy, nie stosowałam metody składania kotletów w kieszonkę tylko jeden rozbity kotlet schabu przykryłam drugim. Można więc się łatwo domyślić, że danie z pewnością będzie sycące.

składniki: 6 plastrów schabu, 12 plasterków szynki, 6 plasterków żółtego sera, 3 jaja, mąka, bułka tarta, 1 łyżeczka soli, 1 płaska łyżeczka pieprzu, olej do smażenia

wykonanie: Kotlety schabowe dokładnie rozbijamy tłuczkiem do mięsa. Rozkładamy parami. Na każdym kotlecie układamy plastry szynki, a na jednym kotlecie z pary kładziemy plasterek żółtego sera. W miseczce rozbijamy jaja z dodatkiem soli i pieprzu. Do osobnej miseczki wsypujemy mąkę i do kolejnej bułkę tartą. Każdą parę kotletów składamy ze sobą łącząc w środek szynkę i ser. Kotlety dokładnie obtaczamy w mące, następnie w masie jajecznej, a potem w bułce tartej. Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy kotlety na małym ogniu z dwóch stron, przekładając dwukrotnie (czyli smażymy naprzemiennie po 2 razy z każdej strony). Kotlety można podawać z surówką Coleslaw.

Pikantna tarta kalafiorowo pieczarkowa na drożdżowym cieście

Wychodzi na to, że mimo niewielu składników w lodówce pomysły na smaczne danie przychodzą w chwilę! Myśląc o kolacji postanowiłam przyrządzić tartę, jednak jedyne składniki jakie znalazłam w lodówce to kilka różyczek kalafiora, kilka pieczarek, pepperoni, jajka... I powstała Ona. Pikantna tarta kalafiorowo pieczarkowa na drożdżowym cieście.
Czego chcieć więcej?

składniki: ciasto: 1 szkl. mąki, 1 płaska łyżeczka czosnku granulowanego, 1 płaska łyżeczka cebuli granulowanej, szczypta soli, 1 łyżka oleju, 60- 70ml ciepłej wody, 1/2 opakowania suchych drożdży, 1/2 płaskiej łyżeczki cukru
farsz: 350g ugotowanych różyczek kalafiora, 150g pieczarek, 1 szalotka, sól, pieprz, papryka chilli, 1/2 szkl. startego sera cheddar, 1 łyżka masła
warstwa wierzchnia: 110g jogurtu naturalnego, 2 jaja, 5 plasterków pepperoni, 1/2 szkl. startego sera cheddar, sól, pieprz

wykonanie: Składniki na ciasto zagniatamy i pozostawiamy na chwilę do wyrośnięcia. Piekarnik nastawiamy na 220 stopni. Pieczarki ścieramy na tarce o grubych oczkach i podsmażamy na łyżce masła, przyprawiając solą oraz pieprzem. Kiedy pieczarki puszczą wodę, dodajemy posiekaną drobno szalotkę i całość wysmażamy aż woda wyparuje. Ostudzonego kalafiora rozdrabniamy za pomocą widelca lub blendera i doprawiamy solą, pieprzem oraz papryką chilli. W miseczce roztrzepujemy jogurt z jajkami oraz 1/2 szklanki startego sera cheddar i solą, pieprzem, papryką chilli i mieszamy z pokrojonym w kostkę pepperoni. Formę do tarty smarujemy olejem, a następnie wykładamy ciastem. Lekko nakłuwamy je widelcem i na dnie wysypujemy starty cheddar. Na ser wykładamy przyprawionego kalafiora i dobrze ubijamy go widelcem. Na gładkiej masie kalafiorowej układamy wysmażone pieczarki i ponownie ubijamy całość widelcem. Na warstwę pieczarek wylewamy masę jogurtowo- jajeczną z pepperoni i wstawiamy tartę do rozgrzanego piekarnika na około 10 minut. Najważniejsze aby masa jajeczna dobrze się ścięła. Można podawać z sosem pomidorowym.

Chili con carne zapieczone pod cheddarem

Chili con carne, czyli tradycyjne danie kuchni meksykańskiej i teksańskiej pojawiło się w końcu w mojej kuchni. Przyprawiane kminem rzymskim oraz pieprzem zdecydowanie nabiera charakterystycznego smaku.
Sięgnęłam w końcu po to danie ze względu na chęć przyrządzenia wołowiny i zapieczenia jej pod delikatną i cienką warstwą sera cheddar.

składniki: 1 szalotka, 1 duży ząbek czosnku, 1 łyżka masła, 500g mięsa mielonego wołowego, 2 papryki ( u mnie czerwona oraz 1/2 pomarańczowej i 1/2 żółtej), 1 mała puszka czerwonej fasoli "kidney" w zalewie, 390g pomidorów krojonych z puszki bądź z kartonu Podravka, 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego, sól, pieprz, papryka ostra mielona, papryka chilli, gałka muszkatołowa, kmin rzymski, majeranek, ser cheddar do starcia

wykonanie: Szalotkę wraz z czosnkiem siekamy i podsmażamy na łyżce masła. Papryki oczyszczamy z nasion i kroimy w kostkę, po czym wrzucamy na patelnię i dusimy przez kilka minut. Kiedy papryka zmięknie dodajemy mięso mielone, przyprawiamy solą, pieprzem, papryką ostrą i chilli i mieszamy. Kiedy całość się wysmaży dodajemy pomidory krojone oraz koncentrat, fasolę z puszki, 2 łyżki zalewy z fasoli i mieszamy. Dodajemy do smaku szczyptę gałki muszkatołowej, kminu rzymskiego oraz majeranku i jeszcze przez kilka minut dusimy całość na mniejszym ogniu. Na koniec nagrzewamy piekarnik na 220 stopni na opcję opiekania. Do naczyń żaroodpornych przekładamy niewielkie porcje chili con carne, posypujemy startym cheddarem i zapiekamy.

Sałatka lazurowa z kurczakiem

Nie da się ukryć, że uwielbiam sery Lazur. Do przygotowania mojej makaronowej sałatki użyłam błękitnego Lazura i sporej ilości piersi z kurczaka. Mniam!

składniki: 1 i 1/2 szkl. suchego makaronu Casarecce, 400g piersi z kurczaka, 2 jaja, 3/4 szkl. pokruszonych nachosów lub płatków kukurydzianych, 2 łyżki mąki kukurydzianej, 1 mała puszka kukurydzy, 2 pomidory śliwkowe, 1/2 papryki żółtej, 1/2 papryki pomarańczowej, ser Lazur błękitny, 130g jogurtu naturalnego, 3 łyżki majonezu, 1 łyżeczka czosnku granulowanego, sól, pieprz, papryka ostra mielona, olej do smażenia, łyżka masła

wykonanie: Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu w osolonej wodzie. Po ugotowaniu odcedzamy i przelewamy zimną wodą i przekładamy do miski. Pierś z kurczaka kroimy w paseczki. W osobnej misce roztrzepujemy jajka z solą, pieprzem, papryką, mąką. Dodajemy pokruszone nachosy, mieszamy i dokładnie mieszamy mięso z masą jajeczną. Na patelni rozgrzewamy olej i wysmażamy kąski drobiowe. Paprykę kroimy w paseczki, a następnie dzielimy przez pół. Na mniejszej patelni rozgrzewamy masło i podsmażamy przez chwilę paprykę. Przekładamy ją do miski z makaronem. Dodajemy również wysmażone kąski, odcedzoną kukurydzę oraz pokrojone w kostkę pomidory. Ser Lazur kruszymy i całość dokładnie mieszamy. W kubeczku mieszamy jogurt wraz z majonezem, czosnkiem granulowanym oraz solą i pieprzem. Sos wlewamy do sałatki i dokładnie mieszamy.

Indyk duszony z papryką i pieczarkami

Zawsze kiedy w kalendarzu pojawia się czerwona kartka to ludzie, dnia poprzedniego, dostają szału zakupowego. Ciężko jest się wtedy dostać do sklepu, nie mówiąc już o wyjściu z niego i co ważniejsze, kupieniu czegoś na "świąteczny" obiad. I właśnie dlatego, widząc wczorajsze tłumy buszujące wśród sklepowych regałów i kolejki przy kasach, postanowiłam skorzystać z domowych zapasów i z myślą o dzisiejszym obiedzie rozmroziłam polędwiczki z indyka.

składniki: około 400g polędwiczki z indyka, 100g małych pieczarek, 1/2 pomarańczowej papryki, sól, pieprz, 1 czubata łyżeczka przyprawy do indyka, około 3 łyżek masła, 2 łyżeczki oliwy

wykonanie: Polędwiczki kroimy na mniejsze kawałki, przekładamy do miski i przyprawiamy solą, pieprzem i przyprawą do indyka. Dodajemy oliwę i całość mieszamy. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki masła i podsmażamy mięso na rumiano - przekładamy do naczynia żaroodpornego. Piekarnik nastawiamy na 160 stopni. Na tej samej patelni, na której pozostała odrobina tłuszczu ze smażenia mięsa, dodatkowo rozgrzewamy łyżkę masła i podsmażamy pieczarki. Kiedy się lekko podduszą dodajemy paprykę i przez chwilę podsmażamy. Całość przekładamy do naczynia żaroodpornego i naczynie przykrywamy pokrywą. Wstawiamy do piekarnika i dusimy przez około 30 minut. W tym czasie wytworzy się sos.

Sycący tost ze szpinakiem

Jak powszechnie wiadomo, niewiele potrzeba aby zrobić coś smacznego, a szybkiego. Dla mnie, dzisiejszego wieczoru, właśnie mój sycący tost okazał się takim małym kulinarnym cudeńkiem.

składniki: 4 kromki chleba tostowego graham, 1 pomidor śliwkowy, 2 plasterki sera mozarella, świeży szpinak w ilości według uznania, 2 plastry wędliny drobiowej, odrobina masła do posmarowania tostów

wykonanie: Tosty smarujemy cienko masłem i układamy na 2 kromkach: wędlinę, następnie pomidory pokrojone w plasterki, a na 2 pozostałych kromkach: szpinak i mozarellę. Dwie różne kromki składamy w jeden tost i wkładamy do rozgrzanego tostera.

Zapiekanka z naleśników z farszem z brokułów, szpinaku i pieczarek

Nie wiem dlaczego niektórzy nie lubią naleśników. Dla mnie to danie, które można podawać na tak wiele sposobów, dzięki czemu można osiągnąć wiele efektów smakowych. Podczas dzisiejszego obiadu przedstawiłam wersję na słono z dodatkiem brokułów, szpinaku i pieczarek w formie zapiekanki.

składniki: na ciasto: 1 szkl. mleka, 1/2 szkl. mąki, 1 jajo, szczypta soli, olej do smażenia
farsz: 400 brokułów, 2 garści szpinaku, 150g pieczarek, 1 mała cebula, sól, pieprz, ząbek czosnku, łyżka masła
150g startego żółtego sera

wykonanie: Mleko wlewamy do miski i roztrzepujemy z jajkiem oraz solą. Dodajemy mąkę i mieszamy aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Rozgrzewamy małą patelnię wysmarowaną odrobiną oleju. Wylewamy niewielką ilość na patelnię i rozprowadzamy ciasto po patelni wykonując nią koliste ruchy. Naleśniki obsmażamy z każdej strony na rumiano. Brokuły gotujemy do miękkości w lekko osolonej wodzie. Pieczarki ścieramy na tarce o grubych oczkach i podsmażamy na patelni, na której wcześniej rozgrzewamy masło. Pieczarki przyprawiamy solą oraz pieprzem. W trakcie dodajemy drobno posiekaną cebulę. Kiedy pieczarki się podduszą dodajmy szpinak i jeszcze przez chwilę dusimy. Dodajemy starty drobno ząbek czosnku. W razie potrzeby ponownie doprawiamy solą i pieprzem.
Małe naczynie żaroodporne smarujemy lekko olejem. Na dnie układamy naleśnika, następnie część farszu i posypujemy startym żółtym serem. A potem ponownie kładziemy naleśnik, farsz, starty ser i tak aż do ostatniej warstwy. Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni i tak przygotowaną zapiekankę wstawiamy na 10-15 minut.

Pizza mięsna ze szpinakiem

Odnoszę wrażenie, że pizzę można robić na tyle sposobów ile tylko dostępnych produktów w sklepie. A biorąc pod uwagę różne modyfikacje, smaków może być tyle ile gustów na świecie. Podczas dzisiejszej kolacji na stole pojawiła się pizza mięsna z dodatkiem świeżego szpinaku użytego zarówno w sosie jak i jako dodatek do gotowej pizzy.

składniki: ciasto: 300g mąki pszennej, 1 opakowanie suszonych drożdży (7g), 2 łyżki oleju, 2 płaskie łyżeczki drobnego cukru, szczypta soli, ciepła woda ( około 3/4 szkl.)
sos: 400g mięsa mielonego z szynki, 250g piersi z kurczaka, 1 cebula, 5 większych pieczarek, garść świeżego szpinaku, kawałek papryki pomarańczowej pokrojonej w kostkę, 3 łyżki śmietany, 200g startego sera mozarella, 200g startego żółtego sera, sól, pieprz, papryka ostra mielona, łyżeczka mąki, szpinak do posypania pizzy, tłuszcz do smażenia (u mnie standardowo Rama Culinesse)

wykonanie: Składniki na ciasto zagniatamy. Formujemy kulę lekko obtaczamy w oleju i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (pod przykryciem). W tym czasie w głębokiej patelni rozgrzewamy tłuszcz do smażenia. Cebulę kroimy w półtalarki i wrzucamy na rozgrzany tłuszcz. Pierś z kurczaka kroimy w cienkie paseczki. Pieczarki w talarki. Kiedy cebula się zeszkli dodajemy pierś z kurczaka i doprawiamy solą oraz pieprzem. Kiedy mięso się lekko zetnie dodajemy pieczarki i podsmażamy. Następnie dodajemy mięso mielone, ponownie doprawiamy solą i pieprzem i całość wysmażamy aż mięso się dobrze wysmaży. Dodajemy paprykę pokrojoną w kostkę i dalej całość podduszamy. Oprószamy zawartość patelni mąką, mieszamy i dodajemy śmietanę i szpinak i ponownie mieszamy, po czym dodajmy ponad połowę startego sera mozarella. Całość oczywiście ponownie mieszamy. Powinniśmy uzyskać gęsty sos. Piekarnik nagrzewamy na 250 stopni. Blachę na pizzę smarujemy olejem, a następnie wykładamy ciasto, które nakłuwamy widelcem. Na ciasto wysypujemy pozostałą mozarellę, a następnie wykładamy mięsny sos. Na wierzchu posypujemy pizzę startym żółtym serem i wstawiamy do piekarnika i czekamy aż pizza się ładnie zarumieni i wyrośnie (do 10 minut). Upieczoną pizzę posypujemy świeżym szpinakiem.

Sałatka w stylu greckiej

Najlepszym dodatkiem do wszelkich drugich dań obiadowych są sałatki. Mojego ulubionego zielska, tj. sałaty rzymskiej tym razem nie dostałam w sklepie, tak więc sięgnęłam po klasyczną sałatę lodową, paprykę, ogórka, małe pomidorki oraz ser feta.

składniki: 1 mała główka sałaty lodowej, 4 małe pomidorki, 1/2 zielonego ogórka, 1/2 małego sera feta, 1/4 papryki pomarańczowej, sos grecki Knorr do sałatek, 3 łyżki wody, 3 łyżki oleju

wykonanie: Sałatę myjemy i rwiemy na mniejsze kawałki. Pomidorki kroimy w półtalarki, ogórka myjemy i kroimy w plasterki, paprykę kroimy w cienkie paseczki. Ser feta kroimy w kostkę. Całość przekładamy do miski i doprawiamy sosem Knorr przygotowanym według instrukcji na opakowaniu (do miseczki wlewamy wodę, olej i wsypujemy sos - mieszamy trzepaczką i wlewamy do sałatki). Sałatkę dokładnie mieszamy.

Polędwiczki z indyka w sosie własnym

Dzisiejszy obiad miał być z serii tych szybkich ale za to smacznych i tak w rzeczywistości było. Połączenie polędwiczek z indyka w sosie własnym z ziemniaczkami i sałatką wprawiało moje podniebienie w zachwyt!

składniki:
450g polędwiczek z indyka, sól, pieprz, przyprawa do indyka, 2 łyżeczki oliwy, masło do smażenia, mąka, 3 liście laurowe, 3 ziela angielskie, woda

wykonanie: Polędwiczki kroimy na mniejsze części i przekładamy do miski. Przyprawiamy solą, pieprzem oraz przyprawą do indyka i dodajemy oliwę, mieszamy. W głębokiej patelni rozgrzewamy 3 łyżki masła. Polędwiczki obtaczamy w mące i podsmażamy na patelni. Jak mięso zacznie się przyrumieniać zalewamy 2-3 szklankami wody, dodajemy ziele angielskie i liście laurowe. Dusimy pod przykryciem na małym ogniu przez 15- 20 minut. W razie potrzeby doprawiamy dodatkowo solą oraz pieprzem.

Pikantna potrawka z kurczaka ze smażonym ryżem

Uwielbiam indyjskie smaki i co rusz marzę o tym aby wybrać się do mojej ulubionej indyjskiej restauracji. Jednakże nie zawsze mam na to czas, a poza tym, czasami warto zrobić coś samej w kuchni. Inspiracją do przygotowania mojej pikantnej potrawki była jagnięcina w sosie. Niestety ja jagnięciny nie miałam w zanadrzu i wykorzystałam pierś z kurczaka oraz kilka pieczarek. Mimo wszystko potrawka wyszła wyśmienicie, a podanie jej ze smażonym ryżem było strzałem w dziesiątkę!

składniki: 1 nie za duża pierś z kurczaka, kilka pieczarek, przecier pomidorowy z czosnkiem i bazylią, mąka, przyprawa bombay masala, 2-3 łyżki śmietany, sól, pieprz, papryka ostra, 2 łyżki miodu, woda, olej do smażenia
1 ugotowana torebka ryżu, 3 łyżki oleju, sól, pieprz, papryka ostra

wykonanie: Pierś z kurczaka kroimy w cienkie plasterki i podsmażamy na rozgrzanym oleju na patelni. Doprawiamy solą, pieprzem oraz przyprawą bombay masala. Jak mięso się wysmaży dodajemy pokrojone w plasterki pieczarki i wysmażamy. Całość lekko oprószamy mąką i podlewamy wodą. Dodajemy do smaku miód i mieszamy. Dodajemy 150ml przecieru pomidorowego, przyprawiamy papryką i mieszamy. Całość zaprawiamy śmietaną i w razie czego doprawiamy do smaku. Potrawka powinna być pikantna.

Na osobnej patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy ryż, który doprawiamy papryką ostrą oraz szczyptą soli i pieprzu.

Potrawkę można podawać ze startą mozarellą.