Chili con carne, czyli tradycyjne danie kuchni meksykańskiej i teksańskiej pojawiło się w końcu w mojej kuchni. Przyprawiane kminem rzymskim oraz pieprzem zdecydowanie nabiera charakterystycznego smaku.
Sięgnęłam w końcu po to danie ze względu na chęć przyrządzenia wołowiny i zapieczenia jej pod delikatną i cienką warstwą sera cheddar.
składniki: 1 szalotka, 1 duży ząbek czosnku, 1 łyżka masła, 500g mięsa mielonego wołowego, 2 papryki ( u mnie czerwona oraz 1/2 pomarańczowej i 1/2 żółtej), 1 mała puszka czerwonej fasoli "kidney" w zalewie, 390g pomidorów krojonych z puszki bądź z kartonu Podravka, 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego, sól, pieprz, papryka ostra mielona, papryka chilli, gałka muszkatołowa, kmin rzymski, majeranek, ser cheddar do starcia
wykonanie: Szalotkę wraz z czosnkiem siekamy i podsmażamy na łyżce masła. Papryki oczyszczamy z nasion i kroimy w kostkę, po czym wrzucamy na patelnię i dusimy przez kilka minut. Kiedy papryka zmięknie dodajemy mięso mielone, przyprawiamy solą, pieprzem, papryką ostrą i chilli i mieszamy. Kiedy całość się wysmaży dodajemy pomidory krojone oraz koncentrat, fasolę z puszki, 2 łyżki zalewy z fasoli i mieszamy. Dodajemy do smaku szczyptę gałki muszkatołowej, kminu rzymskiego oraz majeranku i jeszcze przez kilka minut dusimy całość na mniejszym ogniu. Na koniec nagrzewamy piekarnik na 220 stopni na opcję opiekania. Do naczyń żaroodpornych przekładamy niewielkie porcje chili con carne, posypujemy startym cheddarem i zapiekamy.
Wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńPyszności. Ja jeszcze dodałbym jeden widelec, abym mógł podjadać ;-)
OdpowiedzUsuńJuż dokładam jeszcze jeden... :)
UsuńOch, uwielbiam sami chilli con carne, a co dopiero zapieczone pod serem. :) Na bank je zrobię.
OdpowiedzUsuń