Burger z zupy?!
Z chwilą kiedy ten wpis pojawi się na blogu ja już będę na diecie... Jednak w ciągu dnia miałam taką ochotę na coś w rodzaju burgera, a jedyne co miałam do dyspozycji to... mięso z zupy :) Ale jak wiadomo nawet z niczego dla się coś zrobić więc powstał smaczny burger z kremowym serowym sosem i pieczarkami :) a do tego lekko pikantne ziemniaczki... mniam! :)składniki: na ziemniaczki: 2 ziemniaki, ognista mieszanka przypraw od Kamisa, szczypta soli, olej do smażenia
burger: 160g mięsa z zupy, 1 malutkie jajo, 1/2 małej cebulki posiekanej i podsmażonej na łyżeczce masła, sól, pieprz, ognista mieszanka przypraw od Kamisa, łyżka oleju, płaska łyżeczka musztardy
sos serowy: 2 łyżki śmietany, 2 łyżki startego żółtego sera, 1 łyżeczka oliwy z oliwek, szczypta pieprzu
dodatkowo: 1 duża pieczarka pokrojona w plasterki i podsmażona na łyżeczce masła, bułka
wykonanie: Ziemniaki kroimy w grubsze słupki, doprawiamy przyprawą oraz szczyptą soli. Na niedużej patelni rozgrzewamy olej i smażymy ziemniaczki aż się ładnie zarumienią i będą miękkie w środku - odsączamy na ręczniku papierowym.
Piekarnik rozgrzewamy do 150 stopni z opcją termoobiegu. Mięso z zupy mielimy lub rozdrabniamy za pomocą blendera, dodajemy wcześniej przygotowaną cebulkę, małe jajo oraz przyprawy i musztardę. Formujemy kulę, lekko spłaszczamy. Na patelni rozgrzewamy łyżkę oleju i wysmażamy kotleta z dwóch stron. Bułkę przecinamy. Na dolnej części układamy burgera, nakładamy podsmażone plasterki pieczarki. W mieseczce łączymy składniki na sos serowy, a następnie nakładamy porcję na pieczarki. Całość przykrywamy drugą połową bułki i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy aż ser dobrze się rozpuści i lekko zapiecze.
Świetny pomysł na wykorzystanie resztek mięsa z zupy. Popieram! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńgenialny burger! uuuh i ten sos tak smacznie spływa ;) aż mam ochotę na takiego burgera ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na recykling i nie marnowanie miesa z zupy, ktore najczesciej jest marnowane. Co prawda nie jest to najbardziej dietetyczny pomysł na obiad, ale od czasu do czasu mozna sobie pozwolic na cos takiego
OdpowiedzUsuńi jak tu przejść na dietę :) bardzo ciekawy przepis , pozdrawiam
OdpowiedzUsuń