Biała pizza z śmietanowo- szpinakowym sosem, wędzonym boczkiem oraz pomidorem
Pizza, tuż za makaronami, jest często jednym z najszybszych i najłatwiejszych potraw, które można przyrządzić w kuchni. Wystarczą: mąka, drożdże, ser, pomidory, a jak nie ma pomidorów to nic nie szkodzi na przeszkodzie aby stworzyć pizzę z sosem śmietanowym. Taka propozycja z pewnością będzie czymś nowym, a jednocześnie starym - w końcu to tylko pizza w nowej odsłonie smakowej :)
składniki: ciasto: 1 szkl. mąki, 3/4 opakowania suchych drożdży (opakowanie zawiera 7g drożdży), 1/3 szkl. ciepłej wody, 1 płaska łyżeczka cukru, szczypta soli, 1 łyżka oliwy z oliwek
sos: 2 "garści" szpinaku, 4 łyżki śmietany, 1 mały starty ząbek czosnku, sól, pieprz biały, szczypta gałki muszkatołowej, łyżeczka masła
dodatki: 2 plastry wędzonego boczku pokrojone w kostkę, 1/2 szkl. startego żółtego sera, 1 kulka sera mozarella, 1/2 pomidora pokrojonego w kostkę, oliwa z oliwek do skropienia ciasta i wysmarowania blachy
wykonanie: Piekarnik nagrzewamy do 250 stopni. Blaszkę na pizzę smarujemy oliwą i odstawiamy. Drożdże mieszamy z cukrem, zalewamy ciepłą wodą i mieszamy aż do uzyskania gładkiej konsystencji. W misce mieszamy mąkę z solą, dodajemy rozpuszczone drożdże oraz oliwę i zagniatamy ciasto - w razie potrzeby posiłkujemy się w ciepłą wodą lub mąką w zależności od potrzeby - ciasto ma się łatwo ugniatać i utworzyć elastyczną masę. Odkładamy na chwilę pod ściereczką aby ciasto chwilkę popracowało. W międzyczasie na patelni rozgrzewamy masło i podsmażamy starty ząbek czosnku ze szczyptą soli. Po chwili dodajemy szpinak i dusimy na małym ogniu aż szpinak "zwiędnie". Do zawartości patelni dodajemy śmietanę, doprawiamy do smaku solą, pieprzem białym oraz gałką muszkatołową. Ciasto na pizzę rozciągamy palcami albo rozwałkowujemy, po czym przekładamy do blaszki. Dno posypujemy częścią żółtego sera, następnie nakładamy sos śmietanowo szpinakowy, pozostałą część żółtego sera, starty ser mozarella, kawałki wędzonego boczku oraz pomidora pokrojonego w kostkę. Całość lekko skrapiamy oliwą i wstawiamy do rozgrzanego piekarnika na 10-15 minut. Mozarella powinna się miejscami zarumienić, a ciasto wyraźnie podnieść.
Et voila ;)
Wow, wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńAle apetycznie wygląda! Zapisuje do koniecznego wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńO matko, jak ona wygląda! Rozpłynęłabym się razem z nią ;P
OdpowiedzUsuńPomysł zaklepany :) pizza wpisana na czarną listę opozycjonistów mojej diedy :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie uświadomiłam, że dawno nie jadłam pizzy...
OdpowiedzUsuńprzepyszna pizza, aż ślinka leci na jej widok :-)
OdpowiedzUsuńwww.hotelowerecenzje.blogspot.com
uwielbiam pizze ale ze szpinakiem jeszcze nie jadłam, trzeba będzie spróbować :-)
OdpowiedzUsuńwww.kuchniaipodroze.blogspot.com
To jak wedzony boczek to moznaby tez kabanosy wedzone maestro dodac ;) bo pizze z kabanosami to zazwczaj najlepsze jakie udaje mi sie jesc :)
OdpowiedzUsuń