Tydzień kuchni brytyjskiej: Bara Brith
Bara Brith, czyli pyszny chlebek owocowy to już jedna z ostatnich propozycji z kuchni brytyjskiej, choć jak wiadomo, nie jest powiedziane czy ponownie do niej nie sięgnę :) szczególnie, że jeszcze tak wiele przepisów do wypróbowania tylko tak mało czasu!Bara Brith jest idealny na śniadanie - wystarczy odrobina masła do posmarowania i kubek gorącego kakao.
składniki: około 400g suszonych owoców (np. suszone śliwki choć lepszy będzie mix owoców), kubek intensywnej gorącej herbaty, 100g masła, 2 czubate łyżki marmolady pomarańczowej, 2 roztrzepane jajka, 450g mąki, 170g drobnego brązowego cukru, 1 łyżeczka mielonego imbiru, 1 łyżeczka mielonego cynamonu, 4 łyżki mleka
wykonanie: Suszone owoce przekładamy do miski,zalewamy gorącą herbatą, zakrywamy folią i pozostawiamy na noc do wchłonięcia płynu. Następnego dnia rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. W międzyczasie w płaskim garnku rozpuszczamy masło wraz z marmoladą i lekko studzimy. Po czym dokładnie mieszamy z roztrzepanymi jajkami. Owoce odsączamy na sicie. Makę, przyprawy oraz cukier dokładnie mieszamy, dodajemy owoce i mieszamy z masą maślaną i mlekiem. W razie potrzeby można dodać trochę więcej mleka. Powstałą masę przekładamy do foremki i wstawiamy do rozgrzanego piekarnika na około 80-90 minut. Należy piec do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu pozostawiamy do ostudzenia.
0 komentarze: