Ciastka Digestive, czyli zapowiedź czegoś pysznego
Dopadła mnie wieczorna chandra. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło i dzięki temu przynajmniej zabrałam się za pieczenie ciastek, które będą mi niedługo wyjątkowo niezbędne! Ale póki co - nic nie zdradzę!Ugniatanie masy na ciastka okazało się idealnym wyciszaczem, a zapach masła, który pozostał na dłoniach tuż po zagnieceniu ciasta okazał się kojący i zbawienny!
składniki na około 20 ciastek: 100g mąki żytniej, 100g mąki pszennej, 50g zmielonych płatków owsianych, 1/2 łyżeczki soli, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 100g miękkiego masła, 4 łyżki cukru, 4 łyżki mleka
Jakbym je dorwał w swoje łapki to od razu bym je pokruszył i zrobił jakieś maleńkie tarty z pysznym, waniliowym kremem ;-P
OdpowiedzUsuńPrzepadam za takimi ciasteczkami...
A ja bym zrobiła jakiś pyszny serniczek najlepiej z kawą i alkoholem ;)
UsuńTeż zamierzam je kruszyć :) w bardzo niecnym celu :)
UsuńNie ma nic lepszego niż ciasteczka na poprawę humoru :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc chyba nie ma nic lepszego :) człowiek najpierw się odstresuje przy gnieceniu, a potem jeszcze uspokoi przy zapachu pieczonych ciasteczek :)
Usuńtakie ciasteczka, to nawet gradowe chmury ze smutnej głowy przepędzą :)
OdpowiedzUsuńMoje przepędziły!
UsuńWyglądają fantastycznie!!!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie je chrupię i smakują jeszcze lepiej niż wyglądają :)
Usuńmmm pychota :) a mąka żytnia, który typ ?:>
OdpowiedzUsuńJuż odpowiadam :) typ 720 :)
UsuńDziękuję :)
UsuńZapisałam do wypróbowania :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolecam! Dzisiaj już je pokruszyłam do nowego przepisu ;) Pozdrawiam :)
Usuń