Pieczone żeberka w sosie miodowo musztardowym ze słodkimi pieczarkami

11:11 Unknown 1 Comments

 Walentynki minęły szybciej niż się tego spodziewałam za to wspomnienie o obiedzie pozostało do dziś. Wspaniałe pieczone żeberka w sosie miodowo musztardowym ze słodkimi pieczarkami w towarzystwie pieczonych ziemniaczków były rewelacyjnym pomysłem na obiad!

Pieczarki dzięki połączeniu z mięsem i wstawieniu na noc do lodówki zyskały nowe słodkie życie i dzięki temu zachwycają smakiem, który jest niepowtarzalny.






składniki: około 1 kg żeberek, 200g pieczarek, 2 duże ząbki czosnku, 400g miodu, 150g musztardy sarepskiej, sól, pieprz, cebula granulowana, papryka słodka, odrobina curry, torebka do pieczenia mięsa, 1 łyżka masła
kilka podgotowanych ziemniaków pokrojonych w talary, przyprawa do ziemniaków, kilka kropel oliwy




wykonanie: Dzień przed planowanym obiadem przygotowujemy żeberka. Mięso myjemy, osuszamy, kroimy i przekładamy do miski. Przyprawiamy solą, pieprzem, czosnkiem, cebulą, papryką oraz curry. Dokładnie wszystko mieszamy. W większym naczyniu mieszamy miód z musztardą. Przyprawione mięso przekładamy do torebki do pieczenia. Pieczarki kroimy na cztery i podsmażamy na łyżce masła, przekładamy do mięsa. Całość zalewamy miodem z musztardą. Całość łączymy tak aby sos miodowy obtoczył mięso i pieczarki. Tak przygotowane żeberka wkładamy do lodówki. Następnego dnia nagrzewamy piekarnik na 180 stopni i pieczemy mięso około 1,5 godziny. Ziemniaki surowe kroimy na talarki i wstawiamy do gotowania w osolonej wodzie. Po zagotowaniu gotujemy około 6 minut i odcedzamy. Przekładamy na blaszkę do pieczenia wyłożoną papierem, a następnie posypujemy przyprawą do ziemniaków oraz skrapiamy oliwą.












1 komentarze:

Mini chlebki i pasta z suszonych pomidorów

09:44 Unknown 1 Comments

Uwielbiam świeże bułeczki, rogale, cebulaki czy wszelkiego rodzaju pizze. Wszystkie mają jeden wspólny mianownik - drożdże. Z racji tego, że niechętnie z samego rana wzięłabym się za pieczenie tuzina bułek, pomyślałam o mini chlebkach, które chwytają za serce, szczególnie gdy podaje się z pastą z suszonych pomidorów.




składniki: mini chlebki: 1 szkl. mąki (ewentualnie trochę więcej podczas ugniatania), 10g drożdży rozmieszanych z 1 łyżeczką cukru, 1/2 szkl. ciepłej ale nie gorącej wody, szczypta soli, olej
pasta z suszonych pomidorów: 1/2 szkl, suszonych pomidorów, 3-4 żółtka z jajek ugotowanych na twardo, 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego, sól, pieprz, 1 płaska łyżeczka suszonej bazylii, 1-2 łyżki majonezu, sok z cytryny do smaku




wykonanie: Do miski wsypujemy mąkę wraz z solą. Dodajemy rozpuszczone drożdże z cukrem, łyżkę oleju oraz wodę i ugniatamy ciasto. Ciasto nie powinno się kleić do rąk. Możemy pozostawić do wyrośnięcia. Następnie z ciasta tworzymy wałek i kroimy na mniejsze części, z których kolejno formujemy kulki. Piekarnik nagrzewamy do 220-250 stopni. Kulki smarujemy lekko oliwą  i wstawiamy do piekarnika na blasze na około 7-10 min. W tym czasie suszone pomidory rozdrabniamy np. blenderem, rozdrabniamy również żółtka i mieszamy z koncentratem, majonezem i ziołami, przyprawiając całość solą i pieprzem.










1 komentarze:

Sałatka lepsza od Cezara! Unikalna panierka!

08:48 Unknown 2 Comments

Jedną z moich ulubionych sałatek jest tradycyjny Cezar. Postanowiłam jednak pójść o krok do przodu i dodałam swoje ulubione smaki do sałaty rzymskiej i muszę przyznać szczerze, że wyszła mi sałatka lepsza od Cezara!




składniki: 1 pierś z kurczaka, 1 większa główka salaty rzymskiej, 1 duży pomidor, kawałek papryki, ser lazur srebrzysty, olej do smażenia, mąka, 3 roztrzepane jaja
sos: 1 mały jogurt naturalny (bardziej płynny), 3 łyżki lekkiego majonezu, 1 duży ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę, zioła (oregano, szczypta prowansalskich), cebula granulowana, starty ser parmezan bądź odrobina sera żółtego
panierka: 2 szkl. płatków kukurydzianych, 1 łyżka papryki słodkiej mielonej, 2 łyżeczki pieprzu, 2 łyżeczki soli, 1 płaska łyżka przyprawy do kurczaka,  niepełna szkl. bułki tartej
grzanki z bagietki ziołowej




wykonanie: Panierka: płatki kukurydziane kruszymy drobno i łączymy z pozostałymi składnikami. Pierś z kurczaka kroimy na mniejsze kawałeczki i przekładamy do miski wypełnionej mąką. Całość dokładnie obtaczamy. Kawałki mięsa namaczamy w roztrzepanych jajkach, a następnie obtaczamy w panierce. Na patelni rozgrzewamy olej i obsmażamy dokładnie mięso.
Sałatę, pomidora i paprykę myjemy i kroimy. Ser lazur delikatnie rozrywamy na mniejsze cząstki.
W miseczce mieszamy składniki na sos tj. jogurt, majonez, zioła, cebulę granulowaną, czosnek oraz starty ser.
Wybrałam wersję wymieszaną zatem do dużej miski przekładamy pokrojoną sałatę oraz pomidora i paprykę, usmażone kawałki mięsa, ser pleśniowy oraz sos. Posypujemy ziołowymi grzankami. Całość dokładnie mieszamy. Moja sałatka została podana z bagietką czosnkową, która przed zjedzeniem trafiła na kilka minut do rozgrzanego piekarnika.



















2 komentarze:

Truskawki w czekoladzie - cudownie łechczą podniebienie!

08:15 Unknown 0 Comments

Zawsze wydawało mi się, że truskawki zanurzone w czekoladzie to oklepany deser i nieszczególnie chciałam po nie sięgać. Jednak Walentynki spowodowały, że sięgnęłam po to proste połączenie smakowe i mile się zaskoczyłam - stwierdzam wszem i wobec, że uwielbiam truskawki w czekoladzie ale tylko pod warunkiem, że trafiają do ust prosto z lodówki. Dzięki temu czekolada jest chrupiącą otoczką na słodkim wnętrzu i naprawdę powoduje, że wrażenia z jedzenia są niesamowite :)




składniki: Opakowanie truskawek, 1 i 1/2 białej czekolady, 1/2 ciemnej czekolady




wykonanie: Truskawki myjemy i osuszamy na ręczniku papierowym. Na kuchni ustawiamy na garnuszki z 1/2 wody w każdym i ustawiamy na nich metalowe miski. Do jednej wrzucamy połamaną białą czekoladę, a do drugiej ciemną. Rozpuszczamy czekoladę na parze (płomień musi być minimalny na kuchni). Truskawki najpierw zatapiamy w białej czekoladzie, a następnie po krótkim "ostudzeniu" ozdabiamy truskawki ciemną czekoladą. Tak przygotowane truskawki wstawiamy do lodówki.








0 komentarze:

Zdrowy lunch, czyli szybka sałatka i sprawdzanie sosu FitUp z truskawkami, błonnikiem i szałwią

12:12 Unknown 2 Comments

Czasami mam takie dni, że zachciewa mi się zielska w każdej postaci. Dosłownie mogłabym rukolę zagryzać kiełkami, a kiełki świeżym szpinakiem. Szkoda tylko, że moja lodówka nie była dzisiaj przygotowana na taki zielony poranek, mimo tego nie poddałam się i zdrowy lunch powstał za sprawą tego co było pod ręką.
Sos FitUp sałatkowy - dla mnie odrobinę mało smaku, w związku z tym dołożyłam musztardy dla ostrości, dzięki temu sałatka stała się bardziej wyrazista.


składniki: mała główka sałaty rzymskiej lub środek zwykłej, pomidor, 3-4 rzodkiewki, 4 plasterki szynki, sos sałatkowy FitUp z truskawkami, błonnikiem i szałwią, 1 łyżka oliwy, odrobina musztardy, 4 łyżki wody, sól i świeżo mielony pieprz


wykonanie: Warzywa dokładnie myjemy. Sałatę kroimy, pomidora kroimy w ósemki, rzodkiewki w plasterki, a wędlinę na większe kawałki. Na rozgrzanej patelni podsmażamy bez tłuszczu wędlinę. Na talerzu układamy sałatę, rzodkiewki, pomidora oraz wędlinę. W miseczce mieszamy wodę, oliwę, musztardę oraz sos sałatkowy FitUp. Sałatkę przed polaniem posypujemy świeżo startym pieprzem oraz solą. Polewamy sosem.








2 komentarze:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...