Mocno grzybowo się ostatnio zrobiło w mojej kuchni! Nic jednak nie poradzę, że kusi mnie smak kurek smażonych z cebulką na maśle i wykorzystuję je do przyrządzenia choćby pysznego śniadania. Dzisiaj serwuję Wam aromatyczne jajka sadzone z kurkami i szpinakiem, a do tego proponuję lekką pomidorową sałatkę z fetą. Zapewniam, że będzie pysznie! :)
składniki: kilka większych kurek, 1/2 małej cebulki, masło do smażenia, 2 jajka, garść szpinaku, sól, pieprz
na sałatkę pomidorową: pomidorki koktajlowe, 1 pomidor malinowy, feta w oleju z chili, posiekana mięta, łyżeczka musztardy francuskiej, posiekana w kostkę papryka czerwona
wykonanie: Na patelni rozgrzewamy masło i podsmażamy cebulkę do momentu aż się zeszkli. Następnie dodajemy pokrojone w drobną kostkę kurki, oprószamy solą i pieprzem i dusimy przez kilka minut co jakiś czas mieszając. Kurki lekko przesuwamy na jedną stronę patelni, a na na drugą wrzucamy świeży szpinak. Dusimy chwilę aż do całkowitego "zwiędnięcia" szpinaku, a następnie za pomocą łopatki rozsuwamy kurki ze szpinakiem, robiąc miejsce na jajka, które wbijamy na patelnię i oprószamy solą oraz pieprzem. Patelnię warto przykryć na chwilę pokrywką aby jajka szybko się ścięły.
W międzyczasie pomidorki dzielimy na ćwiartki, pomidora malinowego kroimy w kostkę, dodajemy posiekaną paprykę i mieszamy całość z fetą osączoną lekko z oliwy z chili, musztardą i posiekaną miętą. Nie potrzebujemy łączyć składników za pomocą jakiegokolwiek innego składnika, ponieważ olej z fety wystarczająco sklei sałatkę i nada przyjemnie pikantnego smaku.
Czas na drugie śniadanie! Nie będzie nic skomplikowanego - na stoły wjeżdża grzanka z jajkiem sadzonym, pieczarkami oraz twarogiem, a wszystko to posypane świeżym szczypiorkiem! Smacznego :)
składniki: kromka ciemnego chleba górskiego, oliwa do skropienia, 2 jajka, 3 pieczarki skrojone w talarki, pokruszony twaróg, posiekany szczypiorek, sól, pieprz, odrobina masła
wykonanie: Kromkę pieczywa skrapiamy lekko oliwą i grillujemy na patelni grillowej z dwóch stron. Na drugiej patelni rozgrzewamy masło i smażymy oprószone solą i pieprzem pieczarki - po wysmażeniu ściągamy z patelni. Na rozgrzaną patelnię ponownie dodajemy odrobinę masła, wbijamy dwa jajka, oprószamy je solą oraz pieprzem i smażymy sadzone - najlepiej przykryć całość pokrywką aż do ścięcia się całkowicie białka. Na przygotowaną grzankę wykładamy jajka, wysmażone pieczarki, a całość posypujemy twarogiem oraz posiekanym szczypiorkiem. Et voila.
Powroty są cudowne! Od kiedy znowu dla Was gotuję i pojawiło się tyyyyyle nowych komentarzy to ja po prostu promienieję i rosnę w piórka!
Dlatego też dzisiaj będzie konkretnie i słodko zarazem. Serwuję Wam dzisiaj pyszną karkówkę w karmelizowanych śliwkach z gnocchi i duszonymi pieczarkami. Tak się złożyło, że zarówno przepis na gnocchi jak i na duszone pieczarki dostępny jest już na stronie więc poniżej przepis na szybką i smaczną karkówkę w karmelizowanych śliwkach. Pozdrawiam gorąco!
składniki: 500g świeżej mięsistej karkówki, sól, pieprz, majeranek, miód, szczypta cynamonu, słodkie czerwone wino, 1 cebula, 6 dużych śliwek, 1 łyżka masła, odrobina oliwy
przepis na pieczarki: Duszone pieczarki
przepis na gnocchi: Gnocchi
wykonanie: Karkówkę kroimy na 1,5 centymetrowe kotlety, przekładamy do miski i oprószamy solą, pieprzem, cynamonem, odrobiną majeranku, dodajemy oliwę oraz pokrojoną w ósemki cebulkę. Całość dobrze mieszamy i odstawiamy do lodówki na godzinkę.
Po tym czasie mięso wyjmujemy, a na patelni rozgrzewamy masło z miodem i wrzucamy połowę śliwek. Chwilę smażymy, a następnie na patelni układamy karkówkę i obsmażamy z dwóch stron - dzięki obecności miodu karkówka bardzo szybko nabierze odpowiedniego koloru. Mięso po wysmażeniu ściągamy z patelni, a do tej zawartości dodajemy cebulkę wraz z pozostałymi śliwkami, którą chwilę jeszcze dusimy aż całość obtoczy się w sosie powstałym z masła, miodu i sosu z mięsa, a następnie całość podlewamy 100ml wina. Doprowadzimy do redukcji wina i doprawiamy do smaku. Mięso podajemy wraz z gnocchi polanymi powstałym sosem oraz z duszonymi pieczarkami.
Niby początek tygodnia, a już znalazłam idealne rozwiązanie w ramach sprzątania lodówki. Tak naprawdę to danie mogłaby być zwykłą sałatką na zimno ale z przyjemnością przygotowałam ją w wersji na ciepło po wrzuceniu sałaty rzymskiej na patelnię z dodatkiem szalotki, pora oraz czosnku.
składniki: 1 nieduża sałata rzymska, kilka plastrów fileta z indyka, 1 ząbek czosnku, mała szalotka, kawałek pora, 1 łyżeczka masła, pomidorki koktajlowe
winegret: 1,5 łyżki oliwy z oliwek, sok z połowy limonki, 1 łyżeczka miodu, 1 łyżeczka syropu cukrowego, 1 łyżeczka musztardy miodowej, posiekana świeża mięta, szczypta soli morskiej
wykonanie: Na patelni rozgrzewamy masło i podsmażamy czosnek wraz z szalotką oraz porem. Po chwili wrzucamy pociętą grubo sałatę rzymską, mieszamy i dodajemy poszarpane fragmenty fileta z indyka. W międzyczasie przygotowujemy winegret: wszystkie składniki przekładamy do małego słoiczka, który energicznie potrząsamy aż do uzyskania jednolitej emulsji.
Sałatę przekładamy na talerz, dodajemy pomidorki koktajlowe, a następnie całość polewamy winegretem. Opcjonalnie można całość oprószyć świeżo startym parmezanem.
Moją największą słabością z pewnością jest pyszna beza z kremem mascarpone masą owocową. Ale jest coś co swoją słodkością dorównuje jej niewątpliwie i tym cudownym deserem jest karmelowe tiramisu, które powstało pewnego popołudnia i już gotowe na sam wieczór zniknęło w mgnieniu oka. Abyście i Wy nie byli stratni karmelowe tiramisu trafia również na Wasze stoły.
składniki: 300ml śmietanki kremówki, 250g serka mascarpone, 3 łyżeczki cukru, 2 żółtka, kilka kropli esencji waniliowej
do nasączania: 100ml ostudzonej kawy, 4 łyżki amaretto,
dodatkowo: biszkopty lady fingers, masa krówkowa, starta biała i ciemna czekolada, pokruszone ciasteczka migdałowe, dobrej jakości kakao
wykonanie: Schłodzoną śmietankę ubijamy. Żółtka wraz z cukrem ucieramy w miseczce w gorącej kąpieli aż masa stanie się jasna i puszysta. Serek mascarpone ubijamy za pomocą miksera, a następnie dodajemy krem z żółtek, esencję waniliową oraz ubitą śmietankę i mieszamy. Wstawiamy do lodówki.
W słoiczku lub pucharku układamy na dnie nasączone w kawie z amaretto biszkopty. Oprószamy je lekko kakao, a następnie wykładamy porcję kremu. Na krem ponownie oprószamy kakao, odrobinę startej ciemniej czekolady, a następnie porcję masy krówkowej. Kolejna warstwa to ponownie nasączone biszkopty, kakao oraz porcja kremu, którą oprószamy kakao, startą czekoladą oraz ciasteczkami migdałowymi.
Deser wstawiamy do lodówki aż się porządnie schłodzi. Podajemy naprawdę zimny!