Szybki jabłecznik
Znowu postraszyło nas burzą... Usiedliśmy więc z ojcem, w atmosferze ziewania, nad kubkami aromatycznej kawy i stwierdziliśmy wspólnie, że czegoś nam do tej kawki brakuje. Zrobiłam więc szybki rekonesans po szafkach i lodówce: mąka, cukier, jajka są.... i dwa jabłka też. Wyszedł szybki jabłecznik... I naprawdę, gorący najlepszy...!Poniżej składniki na małą keksówkę (na oko!)
składniki: 3 małe lub dwa duże jajka, 3/4 szkl. cukru, 3/4 szkl. mąki, 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia, 1/4 kostki masła (rozpuścić i ostudzić!), 2 jabłka obrane, wydrążone i pokrojone dowolnie
dodatkowo: papier do pieczenia, cukier puder do posypania, kilka kropli aromatu
wykonanie: W misce, za pomocą miksera, dokładnie łączymy jajka z cukrem. Dodajemy mąkę, proszek do pieczenia oraz rozpuszczone masło. Całość dokładnie miksujemy, a pod koniec miksowania dodajemy kilka kropli aromatu. Piekarnik rozgrzewamy do 170 stopni. Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia (wcześniej można ją lekko natłuścić, wówczas papier nie będzie odstawać od formy). Ciasto wlewamy do formy, a następnie układamy pokrojone kawałki jabłka - dość ściśle aby wszędzie można było na nie trafić :-) Wstawiamy do piekarnika na około 40 minut, a najlepiej sprawdzać pod koniec pieczenia czy ciasto się upiekło na "suchy patyczek". Upieczone ciasto posypujemy cukrem pudrem. Chociaż mi się marzyła polewa śmietankowa :-)
pysznie wygląda...
OdpowiedzUsuńi wyobrażam sobie to miłe niepospieszne popołudnie z kawą i jabłecznikiem,bardzo przyjemne :)
Mmm, wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuń