Pikantny kurczak w marynacie miodowej z papryczką habanero
Ostrzegam - papryczka habanero jest naprawdę ostra! :) Przekonałam się o tym podczas przygotowywania tego kurczaka, kiedy nie dość, że kroiłam ją bez użycia rękawiczek, to w dodatku, porcja dodana początkowo do marynaty okazała się zbyt solidna :) dlatego też poniższy przepis zawiera dużo mniej tej papryczki - ale trzeba przyznać, że popijanie mlekiem łagodziło ostrość ;)składniki: 3 podudzia z kurczaka, 2 pojedyncze piersi
marynata: 4 łyżki płynnego miodu, 1/2 papryczki habanero (ja użyłam 2, o zgrozo!), 2 ząbki czosnku, sól, pieprz, 1/2 łyżeczki tymianku, sok z 1 cytryny, szczypta mielonej kolendry, 1 łyżka octu winnego, 2 łyżki oliwy z oliwek
wykonanie: Składniki marynaty rozdrabniamy za pomocą malaksera. Mięso przekładamy do miski, zalewamy marynatą i rozcieramy (w rękawiczkach lub za pomocą łyżki). Tak przygotowane mięso wstawiamy do lodówki, najlepiej na noc, przykrywając miskę folią spożywczą. Następnego dnia piekarnik nagrzewamy do 180 stopni i pieczemy mięso pod folią przez 60 minut, po czym ściągamy folię i pieczemy mięso przez kolejne 15-20 minut w celu zarumienienia mięsa.
0 komentarze: