Sałatka na szybko, czyli estetyki brak
Trochę "namieszane" ale tak wyglądała moja kolacja... :-)Czyli: podwójna pierś z kurczaka obtoczona w rozmąconym jajku oraz panierce "chrupiący kurczak" i podsmażona na patelni. Do tego mieszanka sałat z buraczkiem, 1 mała czerwona papryka, 1 duży pomidor, pokruszony ser Lazur błękitny, a wszystko to z dodatkiem sosu z jogurtu Activia z dodatkiem soli, pieprzu, 1 ząbka czosnku oraz łyżki majonezu.
Dzisiaj po prostu na szybko.
Zostało coś?? :-)
OdpowiedzUsuńpewnie nie:) pysznie
UsuńZostało, zostało... :) w końcu porcja spora :)
UsuńNapisałaś w czasie przeszłym o kolacji więc nie wiedziałem czy zakładać buty i biec na kolację czy nie :)
UsuńChociaż pewnie to byłoby wtedy śniadanie - niedzielne...
Następnym razem proponuję łapać pierwszy pociąg... Będzie szybciej :)
UsuńAha.. Jechałaś kiedyś miedzy W,a W pociągiem?? Jesteś pewna, że szybciej?? ;-P
UsuńZdecydowanie ;) Już z pewnością szybciej niż na pieszo :)
Usuń