Królik po francusku z młodymi pieczonymi ziemniakami
Dzisiaj od samego mojego przyjazdu do rodziców słyszałam od taty, że chętnie zjadłby coś pikantnego. Szukaliśmy więc różnych smaków poprzez placki węgierskie aż po jedzenie papryczki chilli w czystej postaci. Jednak ja w końcu stwierdziłam, że jest coś na co zdecydowanie mam ochotę, a mianowicie pieczony królik z młodymi ziemniaczkami w towarzystwie zsiadłego mleka. Problem tylko tkwił w tym, że części z królika były mocno zmrożone, brak zsiadłego mleka w lodówce ale smak pozostał! W związku z tym tata pośpiesznie został wysłany po zsiadłe, a ja w tym czasie szybko rozmroziłam królika, którego było w rezultacie dość dużo ale cóż, najważniejsze było, że był królik ;)W międzyczasie doszłam do wniosku, że królika wypadałoby zrobić w winie, w końcu to wino musi zadziałać! Wybrałam się więc na poszukiwania jakieś butelki czerwonego wina, a że niekoniecznie chciałam sięgnąć po wino swojskie to tym razem wybrałam czerwone wino Cin&Cin z delikatną wiśniową nutą.
Ostrzegam tylko uczciwie, że zdjęcie znowu słabszej jakości ze względu na aparat z telefonu...
składniki: królik podzielony na porcje, sól, pieprz, tymianek, ostra papryka mielona, oliwa z oliwek, pieprz w ziarnach, liście laurowe, 2 średnie cebule podzielone na ćwiartki bądź ósemki, kilka ząbków czosnku, 150ml wody przegotowanej, 150ml wina czerwonego, 1 łyżeczka mąki, 1 łyżka smalcu, 3 plastry surowego boczku
wykonanie: Królika dokładnie oczyszczamy, przyprawiamy solą, pieprzem, tymiankiem, ostrą mieloną papryką, dodajemy oliwę i całość dokładnie mieszamy. Na patelni rozgrzewamy smalec i obsmażamy dokładnie z dwóch stron mięso. Rumiane przekładamy do naczynia żaroodpornego. Na pozostałym tłuszczu wysmażamy boczek, a kiedy mięso się zetnie dodajemy cebulę oraz czosnek i podsmażamy aż się zrumienią. Oprószamy mąką i zalewamy wodą. Dodajemy liście laurowe oraz rozgnieciony pieprz w ziarnach, a następnie całość przelewamy do naczynia z królikiem. Naczynie przykrywamy i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego na 180 stopni na około 1 i 1/2 godz. Kiedy będzie się zbliżać ostatnio 30 minut pieczenia, zmniejszamy temperaturę do 150 stopni, królika podlewamy winem i pieczemy dalej bez przykrycia.
Młode ziemniaki:
Ziemniaki skrobiemy i wstawiamy do gotowania w osolonej wodzie. Ziemniaki gotujemy al dente, a następnie w naczyniu przyprawiamy ziołami prowansalskimi, solą, pieprzem, słodką papryką oraz oliwą. Całość mieszamy i wstawiamy do piekarnika na 30 minut przed wystawieniem mięsa. Dzięki temu ziemniaki się dopieką i będą odpowiednim dopełnieniem pieczonego mięsa z królika.
Pyszny królik!
OdpowiedzUsuńUwielbiam jego delikatne mięso.
Z pieczonymi ziemniaczkami tworzy idealną parę.
Królik bez wątpienia nie ma sobie równych :)
UsuńCzuję, że smakowałby mi i to baaaardzo :-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że z pewnością, szczególnie, że na drugi dzień królik wylądował jeszcze w sosie śmietanowym :)
Usuń