Cudowne ciasto jogurtowe z likierem Baileys w kremowej lukrowej polewie
Ciasto jogurtowe może być cudowne. Naprawdę. Szczególnie gdy podczas mieszania wpadnie do głowy myśl o dodaniu likieru Baileys. Aby jednak nie było dość tych słodkości to postanowiłam ciasto otoczyć kremowym cytrynowym lukrem i w tym momencie można byłoby śmiało rzec, że jestem w siódmym niebie.
składniki: 100g miękkiego masła, 1 szkl. cukru, 2 jaja, 150g jogurtu naturalnego, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1 łyżeczka sody oczyszczonej, 1 i 1/2 szkl. mąki, 6 łyżek likieru Baileys
lukier: około 2 szkl. cukru pudru, 4-5 łyżek śmietany kremówki, sok z 1/2 cytryny
wykonanie: Masło ucieramy z cukrem. Dodajemy jajka i dalej ucieramy. Wlewamy jogurt, dodajemy proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną i mieszamy. Dodajemy mąkę i ucieramy całość na gładką masę. Pod koniec dodajemy likier i mieszamy. Piekarnik nastawiamy na 180 stopni. Małą keksówkę lub małą tortownicę wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy ciasto. Przykrywamy folią i pieczemy 30 minut. Następnie zdejmujemy folię i pieczemy ciasto przez 20 minut. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Cukier puder ucieramy z kremówką i sokiem z cytryn na lukier. Smarujemy nim ostudzone ciasto. Uwaga, będzie słodko!
Jeju, to musi być przepyszne z dodatkiem likieru! Uwielbiam go i już wyobrażam sobie jego smak w tym cieście :)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim uwodzi... słodkością :)
UsuńKocham ten likier!, ciacho musi być przepyszne:)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne to mało powiedziane :)
UsuńŚwietne ciasto! Z takim dodatkiem musi smakować obłędnie!
OdpowiedzUsuńLikier nadał słodkiego aromatu, a lukier to przysłowiowa wisienka na torcie :)
UsuńJogurtowe ciasta są przepyszne. Bardzo je lubię przyrządzać. Pięknie Ci się upiekło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję za miłe słowa i również pozdrawiam!
UsuńRobiłam kiedyś muffinki z dodatkiem baileysa, więc mam absolutną pewność, że Twoje ciasto jest po prostu przepyszne! :-))
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim jest prze..słodkie :)
UsuńJa poproszę kawałek, ale bez lukru bo nie trawię
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc i ja miłośniczką lukru nie jestem ale przyszedł dzień,że nie mogłam go sobie odmówić... :) Właśnie robię kawkę także zapraszam na kawałek ciasta! :)
UsuńWygląda smakowicie :}
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie uświadomiłam że jestem straszna, bo wystarczy mi gdzieś pomachać przed oczami Baileysem i lecę na oślep w tym kierunku :(
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że tutaj akurat słusznie podążałam za instynktem, bo ciasto jest epickie!
Bardzo przyjemne jest uczucie kiedy rano odczytuję maila z informacją o nowym komentarzu, a w nim jest coś więcej ponad dwa słowa zachwytu bądź zniesmaczenia :) i tak było w tym przypadku :) dziękuję i pozdrawiam!
UsuńNie próbowałam nigdy tego likieru, mimo ze jestem miłośniczką wszelkiej maści likerów..
OdpowiedzUsuńale ciasto fajne.. tak ocieka lukrem, ze aż ma się ochotę spróbować kawałeczek.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie!